czwartek, 14 kwietnia 2016

Jak nam idzie wiosną?

Wiosna myślałam że będzie gorsza ale jest nawet dobrze. Nie mogę tego powiedzieć oczywiście o pogodzie... Mieliśmy kilka naprawdę mega dni ale czasami dopadały nas doły. Moja mądra suka już coraz bardziej olewa psy! Choć zdarzają się przypadki że nie ja tego psa muszę obszczekać. Spacer do parku jest nawet ok zazwyczaj jest spuszczona i przychodzi na komendę.Choć zdarzaj się takie dni jak dziś że się zawracała do domu bo zobaczyła psa z którym ok.3tyg. temu się bawiła. Oczywiście wróciłyśmy do domu aby jej nie stresować.

Mieliśmy kilka spacerów na + i kilka na - nie oszukujmy się żaden pies nie jest idealny. To co mnie martwi to znów problem chodzenia na smyczy a mianowicie " siąde se na dupe i będę tam siedzieć do puki ona nie pójdzie w tamtą stronę" czyli idziemy do nowego miejsca a ta nie chce iść :/ dlatego zmieniłam jej szelki na obrożę. Mam nadzieję że to szybko minie. Dziś jeszcze czeka ją sprawdzenie czy nie żadnego kleszyka.... bo to po prostu plaga teraz jest. 
No dobra w tym tygodniu dodam jeszcze post urodzinowy Belli ( tak wiem wielki leń ze mnie ). 


A wam jak idzie wiosna? 

POZDRAWIAM
W&B 

1 komentarz: