czwartek, 27 kwietnia 2017

Co tam się u nas dzieje, czyli projekt "Odrodzenie", obedience i kilka innych rzeczy.

Ostatnio jakoś mało tu piszę. Oczywiście nie ma na to racjonalnego wytłumaczenia. 😜 Jednak postaram się poprawić. Mam nadzieję że w tym pomoże mi projekt "Odrodzenie" i zaczęcie robienia obi. 




Zacznijmy może od tego że wczoraj doszła do nas paczka do testów od Krakvet. A jakoś 2 tygodnie temu smakołyki od LATA KITA. Niedługo spodziewajcie się recenzji z produktów z obu przesyłek. Również od kilku dni zaczęłam interesować się obedience. Zaczęłam czytać podstawy tego sportu. Nie pogardziłabym linkami do blogów zajmującym się tym tematem ale i również waszych notatek na ten temat. Ja jak na razie skupiam się kontakcie wzrokowym. 


Coraz częściej także zaczęliśmy spotkać się z Roy'em. Widać że psy już coraz bardziej się lubią i nawet wykazują czasami chęci wspólnej zabawy. Wzięłyśmy również udział w projekcie "Odrodzenie" u Astora. Ogólnego zasady tego projekt możecie przeczytać tu

*w 13 powinno być "sztuczek"* 

My się właśnie skupimy na tych 19 rzeczach( o jednej zapomniałam napisać mianowicie  motywacja na zabawki) które chciałabym zrobić do końca tego roku. Będę się starała relacjonować wam nasze postępy. Jak nie tu , to na naszym fp. Wy może też bierzcie udział w projekcie u Astora?

3 komentarze:

  1. Tak, wiosna to czas odgruzowywania psiaków :) Jeśli chodzi o obi to bardzo polecam http://piesdokwadratu.pl/obedience/! Powodzenia w odrodzeniu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiosenne postanowienia. Też chyba musze zacząć

    OdpowiedzUsuń
  3. Obedience to bardzo mściwy sport, a błędy popełnione na początku potrafią odbijać się czkawką jeszcze przez długie lata, dlatego polecam zacząć ćwiczyć pod okiem dobrego trenera.

    OdpowiedzUsuń