poniedziałek, 18 lipca 2016

Trzy proste kroki na psiego (nie)jadka

Jak ja dobrze pamiętam jak Bella nie lubiła suchej karmy ale dlaczego? Popełniałam błędy o których o dziwo wiedziałam ale nie chciałam nic zmieniać a po co? Przecież pies je karmę mokra a suchą zje od święta i czasami da mu się jakieś resztki lub coś tam wyprosi swoimi cudnymi oczkami.A do tego jeszcze miska z karmą była zawsze 24h na dobę , a w nocy wszystko tajemniczo znikało. Mi było to na rękę ale czy dla mojego psa? No właśnie nie, pewnego dnia Bella już nie chciała jeść ani suchej karmy ani mokrej , więc co chciała jeść? Odpowiedź jest banalna bo ludzkie jedzenie. I wtedy powiedziałam sobie o nie! Tak to ja już się bawić nie będę czyli zmieniamy swój tryb jedzenia jeśli mogę to tak nazwać.  A co mi pomogło? I w jaki sposób osiągnęłam cel że Bella wcina już tylko
suchą karmę rano i wieczorem?



Krok pierwszy
Na początku ustal sobie 2 pory karmienia. U nas jest to ok.7 rano i ok.18 wieczorem. Jeśli masz już je ustalone to dopiero zaczyna się zabawa. Oczywiście jeśli nasza karma nie jest jakimś za przeproszeniem gównem np. chappi  itp. my polecamy karmę Brit Care. Wariantów smakowych jest bardzo dużo, my mamy kaczka z ryżem.

Krok drugi 
Dałaś już odpowiednia porcje karmy do miski? I twój pies nie chce jej zjeść? To po prostu jej ją zabierz. Ja jak uczyliśmy się jedzenia karmy dawałam Belli max 1h na zjedzenie karmy, a jak jej nie zjadła to jej po prostu zabierałam miskę. Ważne jest tu aby nie dokarmiać psa i przez ten okres nie zapychać go mokrą karmą ani smaczkami lub innymi zapychaczami. Tylko po prostu robimy  mu GŁODÓWKĘ. Oczywiście wieczorem dajemy psy znów miskę karmy jeśli nie zje to zabieramy i tak bawimy się do skutku ,aż zrobi koć jeden kąsek karmy lub zje jej całą miskę.

Krok trzeci 
Jeśli mamy już to opanowane że nasz pies wcina suchą karmę to tak jakby nasz Happy end ale możemy wejść tak jakby na większy poziom czyli między jego posiłkami pies dostanie surowe mięso lub coś inne, ćwiczymy z nim i dostaje smaczki itp. I jeśli pies po takiej dawce pyszności zje karmę z szczęściem na pysku to możesz iść i napisać na fejsa że podołałeś zadaniu! A co robić jeśli pies nadal nie chce jeść suchej karmy? To niżej napisałam co może wam pomóc bo nam te metody nie pomogły tylko głodówka.



Jeśli (nie)jadek nadal nie chce jeść suchej karmy. 

  • Urozmaicenie czyli dodajemy coś pysznego do naszej karmy np. mięsko. U nas kończyło się tak że pies jadł, jadł(mięsko oczywiście) a jak natrafi jej się na język sucha karma to wypluwała na podłogę lub omijała swoim językiem i zjadała tylko mięsko.
  • Zabawka czyli masz konga? Jeśli nie masz zrobisz go spokojnie z innych rzeczy np. jabłka,lub tubki po papierze toaletowym  itp. wkładamy tam suchą karmę i dajemy psu. Można zrobić również z nimi psie lody.  
  • Zabawa  czyli można zrobić po prostu spalanie miski ( bierzemy daną karmę jaką pies miałyby dostać normalnie i dajemy mu ją za każdą wykonaną sztuczkę.) Można oczywiście dodać tam trochę innych smakołyków i dawać je na przemian z suchą karmą. 
Nam również pomogła zmiana miski na jedzenie kupiłam nową i pies jakoś chętniej zaczął zjadać karmę.
    A tutaj proszę mała grafika która wam prawdopodobnie pomoże z doborem karmy dla psa :)



    3 komentarze:

    1. Ja miałam taki problem, gdy w domu był tylko jeden pies. Teraz są dwa, na tą chwilę jedzą tylko jeden posiłek dziennie i to dosyć późno bo oba nie przepadały za suchą karmą. Powoli będę uczyła je jedzenia dwa razy dziennie dzięki temu, że karma nie jest już "be!". Do posiłku często dodaje jakieś dodatki; jabłko, żółtko, makaron, ryż, marchew no czego dusza zapragnie. Tak naprawdę gdybym nie miała teraz drugiego psa to Bonus pewnie nie chciałby jeść a karma stałaby nadal 24/7. Na szczęście bądź nieszczęście psy mają dwie różne karmy i nie mogę dopuścić aby sucz zjadła karmę Bonusa (źle reaguje na kurczaka) dlatego też karma nie stoi przez cały dzień :)

      Pozdrawiamy
      Biały Krukk

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. A i masz jeszcze jakiś błąd w szablonie. Chodzi mi tutaj o datę przy tytule, zasłania kawałek tekstu ;)

        Usuń
      2. już poprawione a przy okazji jest nowy mam nadzieję że lepszy wygląd bloga :P

        Usuń